Ludzie kłamią. Z tym nie możesz się nie zgodzić. Od wielu lat próbujemy zrozumieć i opisać dlaczego tak się dzieje. Pewnie nie raz zastanawiałeś/aś się czy rozmówca mówi prawdę. Zgodzisz się z nami?
Kiedy masz podejrzenia, że ktoś kłamie, a nie masz niezbitych na to dowodów, warto przyjrzeć się mowie ciała. Pewnych zachowań, reakcji lub gestów nie da się kontrolować i to one są rzeczą, której powinieneś się bardzo dokładnie przyjrzeć. Mogą być świetnym wykrywaczem kłamstw – o ile będziesz umiał(a) dobrze je zinterpretować. Postaram się po krótce opisać każdy z takich sygnałów.
Obserwuj ruchy rąk
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na powtarzające się ruchy rąk. Gdy są wobec innych nieszczerzy ludzie często np. dotykają swojego nosa lub ucha. Oczywiście chodzi tu o powtarzającą się czynność (np. w trakcie jednej konwersacji występującące kilkadziesiąt razy). Jeżeli tak się dzieje to istnieje ogromne podejrzenie, że rozmówca nie mówi Ci wszystkiego lub to, co mówi nie jest do końca zgodne z prawdą, którą zna. Warto zwrócić uwagę na częstotliwość połykania śliny – zwłaszcza u kłamiących mężczyzn.
Dotykanie ust
Bardzo ważnym gestem jest dotykanie ust przez osobę, którą podejrzewasz o nieszczerość. Jeżeli często zasłania lub zakrywa usta – jest to alarm dla Ciebie, że może coś ukrywać. Nagłe przysłonięcie ust wskazuje na to, że rozmówca nie czuje się komfortowo z poruszanym tematem.
Kontakt wzrokowy jest najważniejszy
Najbardziej oczywistym i znanym każdemu wskaźnikiem nieszczerości jest unikanie kontaktu wzrokowego przez rozmówcę. Dodatkowo jego ekspresja fizyczna będzie znacznie ograniczona i raczej sztywna – ledwie kilka ruchów ramion, czy nóg. Należy zwrócić uwagę na to, w jaki sposób ruchy się objawiają. U kłamcy będą one skierowane w jego własnym kierunku.
Reakcje na to co mówisz
Warto przyjrzeć się reakcjom emocjonalnym oszusta na Twoje słowa. Nie są one naturalne. Rozmówca reaguje wolniej, jego odpowiedź niewerbalna (np. wyraz twarzy) trwa znacznie dłużej niż w naturalnych warunkach i urywa się nagle, bez ostrzeżenia. Reakcje emocjonalne następują po sobie, a nie, jak być powinno w przypadku szczerości, na raz. Rozmówca nie potrafi jednocześnie szczerze się uśmiechnąć, dobrać odpowiednich gestów rąk oraz nachylenia ciała. Nie wystarcza mu zasobów, by zrobić wszystko na raz. Dlatego często mówiąc Ci komplement wyraz jego twarzy wskazuje np. niezadowolenie.Zwróć uwagę na to, że w przypadku bycia nieszczerym reakcje emocjonalne są ograniczone nie tylko do jednej rzeczy, ale też do jednego obszaru! W przypadku twarzy reakcje zamykają się na ruchu ust – nie angażują ruchu szczęk ani oczu.
Zerka? Sprawdź, w którą stronę!
Jeżeli mowa o oczach, warto wspomnieć, że ludzie udzielając nieszczerej odpowiedzi często zerkają do góry w lewą stronę. Nazywane jest to sektorem twórczym co oznacza, że osoba wymyśla odpowiedź, a nie próbuje ją sobie przypomnieć. Patrzenie w prawą stronę do góry oznacza, że osoba przypomina sobie coś.
Postawa ciała
Kończąc, ludzie nieszczerzy przyjmują raczej zamkniętą i defensywną postawę ciała wobec swojego partnera w rozmowie. Na przykład trzymają złączone ze sobą ręce, co ułatwia im skłamanie. Udowodniono naukowo, że ludzie mają większe trudności z okłamaniem drugiej osoby, gdy ich ręce się rozłożone.
Nerwowe macanie przedmiotów
Zdarza im się również przesuwać i często dotykać przedmioty znajdujące się w zasięgu ich rąk (i co najważniejsze) odgradzających ich od Ciebie. Często też używają w odpowiedzi na Twoje słowa sarkazmu oraz ironii jako linii obrony przed byciem zdemaskowanym. Zdarza im się krzyżować kostki u stóp, by zachować iluzję bycia odizolowanym od Twojej osoby.
Nie oczekuj od siebie, że od razu zaczniesz rejestrować wszystkie sygnały. Większość z nich jest ledwie zauważaln, jednak wraz z treningiem zaczniesz zwracać uwagę na co raz więcej mikro zmian w mowie ciała rozmówcy. Nie zapominaj, że rzadko kiedy tylko jeden z sygnałów wskazuje na nieszczerość rozmówcy. W większości przypadków musi wystąpić kilka zachowań, by można było stwierdzić, że partner w rozmowie nie jest z nami szczery.
Komentarz Disqus
Komentarz Facebook